NIEBIESKIE ŁÓDECZKI
Uwielbiam zabawę kolorami. Wiem jak w naturalny sposób zabarwić żywność na kolor żółty, różowy, purpurowy, zielony, brązowy, pomarańczowy. Zafascynował mnie jednak kolor niebieski. Kolor, który raczej nie kojarzy się z jedzeniem, a już na pewno nie z NATURALNYM! Postanowiłam zatem odkryć jak w NATURALNY sposób zabarwić coś jadalnego na niebiesko i zaczęłam buszować po sieci ;) W końcu trafiłam na "magiczny" azjatycki składnik: Klitorię ternateńską (o jej wielu właściwościach możecie przeczytać np tutaj lub tutaj).
Oczywiście od razu zamówiłam sobie niebieskie kwiatki, które przyleciały do mnie prosto z Tajlandii (polecam zakupy w tym sklepie) i zaczęłam eksperymenty!
Składniki:
- kilka liści sałaty rzymskiej
- 1/2 kostki naturalnego tofu
- esencja z klitorii ternateńskiej
- 1/2 łyżeczki sproszkowanej chlorelli
- 2 łyżeczki suszonego czosnku
- sól
- garść zairen słonecznika
Wykonanie:
Połowę tofu zblendować z mocną esencją z klitorii, czosnkiem i solą. Do drugiej połowy dodać jeszcze chlorelli - otrzymamy wtedy kolor turkusowy. "Pomalować" liście sałaty dwoma pastami. Posypać uprażonymi na suchej patelni pestkami słonecznika.
Komentarze
Prześlij komentarz